16 maja 2024

Ukraina – startup na mapie świata. Potrafi zapewnić bezprecedensowy wzrost inwestycji tym, którzy w nią uwierzą.

Roman Matys / fot. materiały prasowe

Czy tradycyjny biznes może być startupem? Uważa się, że nie. Istnieją zasadnicze różnice koncepcyjne między startupem a tradycyjnym biznesem. Jedną z głównych różnic jest to, że startupowi niezbędne jest znalezienie własnego modelu biznesowego. Ukraina znajduje się teraz w sytuacji, w której opracowanie własnego modelu biznesowego jest jednym z niezbędnych zadań dla zapewnienia nie tylko szybkiego, ale także i dynamicznego rozwoju. Jeśli w okresie powojennym dla Ukrainy głównym celem było stać się lepszą od krajów byłego Związku Radzieckiego, co nie było tak trudnym zadaniem, to teraz trzeba starać się być nawet lepszym od krajów, w których większość procesów jest ustanowiona i uważana za przykład do naśladowania. Będzie to wymagać znacznie większego wysiłku oraz pomocy. I wydawałoby się, po co im pomagać w rozwoju konkurenta? W normalnych warunkach oczywiste jest, że taki pomysł wydaje się maksymalnie altruistyczny, ale w warunkach, gdy kwestia dotyczy twojego własnego bezpieczeństwa, ten pomysł nabiera maksymalnie egoistycznego charakteru i staje się dość logiczny. Postępowy świat, przede wszystkim kraje europejskie, są zainteresowane szybszym rozwojem Ukrainy, niż to opisują podręczniki teorii ekonomicznej. Niezależnie od tego, na ile części rozpadnie się w przyszłości Federacja Rosyjska, obecność silnego sąsiada gospodarczego, a co za tym idzie, silnego sąsiada militarnego, który stanowi gwaranta bezpieczeństwa dla całej Europy, jest głównym i niewątpliwym interesem większości rozwiniętego świata. Obecnie siła militarna Ukrainy jest wspierana przez partnerów międzynarodowych. Jednak zarówno Ukraina, jak i jej partnerzy pracują nad tym, aby w przyszłości mogła finansować swoje główne potrzeby samodzielnie. Dzięki szybko rozwijającej się i zapewniającej stabilną podstawę podatkową gospodarce. Jedną z istotnych różnic między startupem a tradycyjnym biznesem jest finansowanie i zysk. Inwestorzy nie oczekują natychmiastowego zysku z swoich inwestycji; raczej oczekują, że ich inwestycje zwrócą się wielokrotnie w dłuższej perspektywie czasowej. Polityczne inwestycje w Ukrainę, które już mają miejsce, wskazują na takie podejście światowych inwestorów. Mowa tutaj nie tylko o pakietach pomocy wojskowej, ale także o dotacjach dla budżetu kraju od partnerów międzynarodowych, o wsparciu w odbudowie zniszczonych obiektów i infrastruktury, o tworzeniu map drogowych dla odbudowy Ukrainy po wojnie z jasno określonymi informacjami, że odbudowa rozpoczyna się natychmiast, bez oczekiwania na zakończenie wojny a także na gwarancjach ubezpieczeniowych ryzyka inwestorów z krajów partnerskich. To są właśnie polityczne inwestycje, które powinny stanowić wskaźnik dla inwestorów prywatnych, wskazujący na perspektywiczność prywatnego inwestowania w Ukrainie. Jeszcze jedną z kluczowych różnic startupu są ambicje i dążenie do skalowalności. Zgódźcie się, trudno nazwać kogoś bardziej ambitnym państwem na dzisiejszej mapie świata niż Ukraina. Ukraina podkreśla swoje ambicje konkretnymi działaniami na polu walki, broniąc świat przed wojną, oraz konkretnymi działaniami w kierunku członkostwa w NATO i Unii Europejskiej. Już nikt z kluczowych polityków na świecie nie ma wątpliwości, że Ukraina stanie się członkiem UE i NATO. Ale oprócz członkostwa w tych szanowanych strukturach, Ukraina rozpoczęła procedurę przystąpienia do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), co wiąże się z radykalnymi przemianami we wszystkich procesach społecznych i instytucjach. W perspektywie kilku lat przygotowań do przystąpienia, instytucje związane z zarządzaniem, przejrzystością i systemami administracji procesów społecznych podlegają wszystkim niezbędnym zmianom, aby sprostać wymaganiom członkostwa w organizacji. W rezultacie powstanie prawna infrastruktura, która uczyni Ukrainę nowoczesnym i efektywnym państwem zdolnym stawać na równi z liderami demokratycznego świata. Opierając się na tych cechach, można stwierdzić, że Ukraina jako projekt w nowej rzeczywistości geopolitycznej w pełni spełnia kryteria startupu. To, co Ukraina oferuje jako zwrot politycznych inwestycji, jest już zrozumiałe, pozostaje zrozumieć, co Ukraina oferuje lub zaproponuje w najbliższym czasie prywatnemu inwestorowi. Spróbuję na podstawie mojej wiedzy i doświadczenia zobrazować, co dzieje się z inwestycjami na Ukrainie. Rozumiejąc wszystko powyższe, różne instytucje już utworzyły około dwudziestu funduszy, które zbierają inwestycje na projekty na Ukrainie. Wśród nich jest na przykład BlackRock, który gromadzi 25 miliardów dolarów, które chce przeznaczyć na odbudowę ukraińskiego rolnictwa, energetyki, produkcji, technologii informacyjnych i infrastruktury. Horizon Capital, który inwestuje w rzeczywisty sektor gospodarki i operuje kilkoma funduszami o łącznej wartości aktywów w wysokości około 1,4 miliarda dolarów. Firma ta interesuje się projektami o charakterze technologicznym i zorientowanymi na eksport, co w rezultacie wskazuje na perspektywiczność tego rodzaju projektów na Ukrainie. Inwestorzy w różnych dziedzinach produkcji budują swoje plany, kierując się nie tylko wewnętrznym rynkiem konsumpcji Ukrainy, który oczywiście również będzie rosnąć, ale przede wszystkim rynkami krajów UE. Kolejnym przykładem jest amerykańsko-polska firma Venture Capital FFVC, która kończy formowanie funduszu o wartości 50 milionów dolarów, z czego już ponad 30milionów zostało pozyskane, planuje zainwestować wyłącznie w startupy założone przez ukraińskich przedsiębiorców. FFVC głównie inwestuje w firmy z sektora fintech, insurtech, B2B i SaaS, które można łatwo i szybko skalować w USA. Posiadając fundusz w wysokości 50 milionów dolarów na ukraińskie startupy, przedsiębiorstwo planuje zainwestować w prawie 20 firm na etapach przed rundą Series A, z biletem inwestycyjnym od 500 tysięcy do 2,5 miliona dolarów. Przede wszystkim FFVC interesują ukraińskie startupy zajmujące się tworzeniem oprogramowania, SaaS i rozwiązaniami z zakresu cyberbezpieczeństwa. Tymczasem prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Werner Hoyer, twierdzi, że Ukraina to już ponad bilion euro możliwości inwestycyjnych. Sam Europejski Bank Inwestycyjny już podpisał memorandum z Rządem Ukrainy dotyczące przyznania 840 milionów euro na odbudowę ukraińskiej infrastruktury. Środki te zostaną przeznaczone na przygotowanie, ocenę, finansowanie i realizację projektów odbudowy, w tym infrastruktury komunalnej (szkół, szpitali itp.), budynków publicznych uwzględniających efektywność energetyczną, infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej, sieci transportowych i miejskiego transportu publicznego. I choć jest jasne, że znaczna część inwestycji wymienionych przez prezesa Europejskiego Banku Inwestycyjnego będzie finansowana po zakończeniu wojny, to prywatni inwestorzy już teraz tworzą fundusze i rozważają projekty w zupełnie różnych sektorach. Od przetwórstwa spożywczego, przez energetykę, po sektor technologiczny venture capital i technologię militarną. International Investment Office, na przykład, zajmuje się szeregiem projektów związanych z rozwojem placówek produkcyjnych, logistyki, energetyki i nawet rekreacji. Wszyscy eksperci zgadzają się, że będzie tak dużo pieniędzy, że Ukraina nigdy wcześniej nie miała takich liczb. To, co musimy już przygotować, to możliwość przyjęcia takiej ilości finansowania i operowanie nią. Nagłe zapotrzebowanie na specjalistów różnych profili związanych z organizacją procesów biznesowych to to, co czeka na Ukrainę w najbliższej przyszłości. W przypadku braku miejscowych ekspertów, trzeba będzie myśleć o motywacji dla wykwalifikowanych specjalistów z innych krajów, którzy byliby gotowi tymczasowo zrezygnować z dla nich typowej infrastruktury dla niższych podatków i odpowiednio wyższych osobistych dochodów. Ukraińska gospodarka będzie rozwijać się bardzo szybkim tempem, ale trzeba być na to przygotowanym. Ci, którzy rozumieją, że najtańsze aktywa są właśnie teraz, nie czekają na zakończenie wojny, ponieważ wtedy liczby będą zupełnie inne, a inwestycje w dokumentację techniczną i rozwój projektów inwestycyjnych są bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej. Dokładnie tym się zajmujemy my i inni, którzy obecnie rozumieją te perspektywy. Ukraina jest przeznaczona, aby stać się światowym jednorożcem, na czubku rogu którego zginie imperium zła.

Roman Matys
President, International Investment Office