Nowa era nauczania
Powiślańska Szkoła Wyższa działa nieprzerwanie od ponad 20 lat, o tym co zmieniło się na przestrzeni tych dwóch dekad oraz o planach na przyszłość w wywiadzie dla Panoramy Gospodarczej opowiada dr. Katarzyna Strzała-Osuch, prof. PSW – prorektor ds. rozwoju i współpracy.
Co zmieniło się na przestrzeni tych dwudziestu lat?
Moment założenia Uczelni to właściwie w Polsce były początki uczelni niepublicznych, więc zaczynaliśmy tak naprawdę od zera. Początkowo prowadziliśmy zajęcia w zaprzyjaźnionej szkole średniej, jeszcze jako Wyższa Szkoła Zarządzania. Natomiast zawsze stawialiśmy na rozwój. Dzisiaj jesteśmy głównie Uczelnią Medyczną, z czego jesteśmy bardzo dumni, gdyż jest to bardzo pożądany i niezwykle potrzebny obszar kształcenia. Momentem przełomowym było uzyskanie niezależności finansowej i posiadanie własnych budynków. W chwili obecnej, prócz głównej siedziby, posiadamy filię w Gdańsku, Kościerzynie i Toruniu. Bardzo prężnie rozwijamy się również pod kątem kadrowym – kadry dydaktycznej i badawczo-dydaktycznej Uczelni. Stawiamy na wykwalifikowanych wykładowców z bogatym doświadczeniem praktycznym, popartym sukcesami w danej dyscyplinie naukowej, aby poziom kształcenia w naszej Uczelni był najwyższy z możliwych.
Dostępne na Uczelni kierunki to ekonomia, pielęgniarstwo, położnictwo, ratownictwo medyczne, dietetyka oraz kosmetologia, które z nich cieszą się największym zainteresowaniem wśród przyszłych studentów?
Zdecydowanie na tą chwilę jest to pielęgniarstwo, położnictwo i ratownictwo medyczne, co nas niezwykle cieszy, ponieważ są to zawody, na które jest ogromne zapotrzebowanie w systemie ochrony zdrowia. Przyszli studenci decydują się na kierunki medyczne, ponieważ są to takie zawody, w których nigdy nie będzie bezrobocia. Praca dla studentów jest dostępna właściwie już w trakcie studiów, co jest ogromnym atutem. Decydując się na te kierunki student ma 100% gwarancję zatrudnienia. Poznając swoich potencjalnych pracodawców już po I semestrze zajęć studenci mają również duży wachlarz możliwości wyboru docelowego miejsca pracy.
W ubiegłym roku zostało powołane do życia Powiślańskie Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych, proszę coś więcej opowiedzieć o ten inicjatywie?
Jak powszechnie wiadomo studenci nie mogą praktykować sami na sobie, ani na innych czy to studentach czy pacjentach szpitali. Powiślańska zrealizowała projekt utworzenia Centrum Symulacji Medycznych, finansowany z funduszy unijnych, aby studenci mogli w warunkach symulowanych – na fantomach ćwiczyć umiejętności praktyczne np. wykonywanie iniekcji czy pobieranie krwi a także inne bardziej już wyspecjalizowane czynności pielęgniarskie, ratownicze, czy z zakresu położnictwa. Nasze centrum jest wysoce wyspecjalizowanym, zrobotyzowanym laboratorium, w którym studenci mogą odbywać zajęcia praktyczne na jak najwyższym poziomie z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa, w tym bezpieczeństwa emocjonalnego. Posiadamy fantomy i trenażery, które emitują żywego człowieka i to dosłownie – łącznie z oddechem czy nawet krzykiem, w momencie, gdy czynność jest wykonywana nieprawidłowo i normalnemu, żywemu człowiekowi sprawiłaby ból. Studenci zatem muszą wykazywać się dużą delikatnością. Fantomy można programować tak, aby ich sztuczne ciała oddawały daną jednostkę chorobową, przy czym można także wywoływać określone symptomy chorobowe już w trakcie pracy studenta – swoiście nakładać różne symptomy chorobowe na siebie, ćwicząc tym samym prawidłowość podejmowania decyzji odnośnie pomocy czy opieki.
Jakie są priorytety/ plany Uczelni na najbliższy rok?
Obecnie jesteśmy w trakcie procesu starania się o pozwolenie na otwarcie kierunku ratownictwo medyczne w naszych filiach w Gdańsku, w Kościerzynie i w Toruniu. Planujemy również otworzyć kierunek ekonomii podyktowanej systemowi ochrony zdrowia – Ekonomika Ochrony Zdrowia na początek w Gdańsku. Zajęcia będą odbywać się w języku polskim, ale planujemy uruchomienie osobnego toku w języku angielskim, ponieważ jest na to bardzo duże zapotrzebowanie. Jest to dziedzina niezwykle trudna, ponieważ trzeba racjonalnie podejść do potrzeb zdrowotnych i przy okazji łączyć to z finansami, a w naszym kraju brakuje takich specjalistów. Myślę, że jest to bardzo ważny i potrzebny kierunek ponieważ w Polsce mamy obecnie ponad 50 jednostek ochrony zdrowia zagrożonych bankructwem. Od przyszłego roku akademickiego – czyli już w październiku 2022r. rozpoczynamy realizację bardzo znaczącej – merytorycznie i organizacyjnie – umowy międzynarodowej dotyczącej rekrutacji studentów zagranicznych na kierunek pielęgniarstwo oraz ekonomia w Gdańsku. Rok 2023 zapowiada się równie ambitnie. Planujemy otwarcie kierunku lekarskiego, do którego mocno się przygotowujemy od ponad roku. Przymierzamy się również do otwarcia naszych filii w Bangladeszu i Jordanii.
Jaka jest wizja uczelni za 10 lat?
W momencie zakładania Uczelni powiedzieliśmy sobie jasno – nie chcemy, aby nasi absolwenci byli osobami bezrobotnymi. I ten cel konsekwentnie realizujemy. Nasze programy nauczania są tak skonstruowane, aby każdy student z powodzeniem znalazł zatrudnienie po ukończeniu studiów – czy to w Polsce czy na Świecie. Na pewno będzie to Uczelnia większa niż jest dzisiaj, z większą liczbą studentów i kierunków. Będzie ona jeszcze bardziej międzynarodowa niż dotychczas. I przede wszystkim nadal pro-studencka, ponieważ jest to nasz priorytet od zawsze. Nigdy nie dopuścimy aby student, jak powszechnie na uczelniach był numerem w indeksie … więc za 10 lat, przy większej liczbie studentów … będziemy się musieli jeszcze bardziej starać.
Powiślańska Szkoła Wyższa za swoje pionierskie, nieszablonowe podejście do kształcenia została nominowana do nagrody Ambasador Innowacyjności przyznanej z ramienia Europejskiego Ośrodka Rozwoju Gospodarki. Nie pozostaje nic innego jak życzyć dalszych sukcesów.
Martyna Papiernik